Maskowanie modeli – wprowadzenie

Podczas malowania modeli najwięcej trudności sprawia przypilnowanie, aby farba trafiła na swoje miejsce na modelu i nie pobrudziła okolic. Często przypilnowanie farby decyduje o ostatecznym wyglądzie modelu. Na ratunek przychodzą maski modelarskie. Zobacz jak się z nimi obchodzić.

Maskowanie to czynność znana nawet laikom modelarskim z filmów o podrasowywaniu samochodów i motocykli i z prostego malowania drzwi i okien podczas remontu mieszkania. W modelarstwie najbardziej pomaga ono przy malowaniu osłony kabiny samolotu lub felg kół podwozia pojazdów oraz bandaży kół czołgów.

Maskowanie samochodu w skali 1:1, zdjęcie fotolia.pl

Rodzaje masków modelarskich

Maski modelarskie możemy podzielić ze względu na materiał i sposób użycia. Materiały to różnego rodzaju folie i papiery samoprzylepne:

• Maski gumowe i winylowe – Pmask, Montex
• Maski kabuki – Taśma Tamiya, Tristar, Eduard
• Taśma malarska budowlana
• Płyny maskujące – maskol itp.
• Masy plastyczne – Blue Tack

Zaletą gotowych masków modelarskich jest łatwość użycia. Są one przycięte do kształtu maskowanej części i trzeba je tylko przykleić. Maski i taśma malarska oferują równą krawędź koloru.

Gotowe maski do modelu TS-11 Iskra

Płyny maskujące trudno jest tak równo nałożyć i mają one zastosowanie głownie jako wypełnienie dalszych od miejsca podziału koloru partii modelu. Ogólnie krawędź najlepiej jest maskować maskiem lub przyciętą taśmą, a dalsze części płynem maskującym lub nawet podklejonym taśma kawałkiem papieru lub innego wygodnego materiału.

Przykład maskowania modelu PZL P.1 w skali 1/48. Taśma Tamiya (kabuki) i papier xero

Blue tack może być doskonałym sposobem na maskowanie płynnych przejść między kolorami kamuflażu. Okrągłe wałeczki ułożone wzdłuż maskowanej linii podziału kolorów malujemy pod katem prostym do powierzchni modelu. Powstaje wtedy rozmyta linia podziału kolorów. Podobnie działa lekkie zadarcie do góry krawędzi taśmy maskującej.

Maskowanie płynnych przejść kolorów przy pomocy Blue tack (krawędzie) i maskolu (wypełnia przestrzenie, które maja pozostać niepomalowane). Zdjęcie z artykułu na blogu Marcina Ciepierskiego.

Blue tack świetnie nada się do maskowania bardzo trudnych powierzchni, takich jak blacha falista, do których taśmy maskujące nie będą dobrze przylegać. Zobacz wpis na blogu Marcina Ciepierskiego o malowaniu skrzydeł PZL P.1.

Takie miejsca jak otwory, luki podwozia i otwarta kabina można maskować wypełniając zwilżona wodą bibułą. Wysycha ona na sztywna skorupę i dobrze chroni przed pomalowaniem. Po ponownym zwilżeniu daje się łatwo usunąć pęsetą. Krawędzie i ewentualne szczeliny powstałe po wyschnięciu bibuły można zamaskować maskolem lub taśmą malarską.

Rozwiązywanie problemów z maskowaniem

Jak mówi przysłowie lepiej zapobiegać niż naprawiać. Jest kilka problemów z masowaniem, którym można zaradzić przez odpowiednie przygotowanie.

• Wpływanie farby pod mask – potrafi zrujnować model i zabierze dodatkowe godziny poprawek, szlifowania i malowania. Zawsze dokładnie dociskaj krawędź masku do powierzchni modelu wykałaczką lub wacikiem. Pewne maski lepiej przylegają, np. maski z papieru kabuki, który jest najbardziej elastyczny i daje się lekko naciągnąć jakby nie pasowała. Maski gumowo-winylowe działają tu gorzej, ale zawsze odwdzięczą się za trud włożony w ich dociśnięcie. Malowanie aerografem powinno byś wykonywane pod kątem prostym do malowanej powierzchni. Unikamy nadmiaru farby, niech wyschnie zaraz po opadnięciu na model i dopiero wtedy nakładamy kolejna warstwę.

Taśma maskująca Tamiya i jej dozownik przeciw pyłowy. Produkowana z papieru maskującego kabuki.Najlepszy dostepny produkt maskujący na rynku.

• Gruby schodek z namalowanej farby w miejscu maskowania – powstaje gdy farby nałożyliśmy za dużo. Malowanie należy wykonać jak w punkcie pierwszym, bez nadmiaru mokrej farby. Powstały schodek można zeszlifować bardzo drobnym papierem ściernym. Dobrze jest przed szlifowaniem pomalować miejsce warstwą bezbarwnego lakieru. Złagodzi on uskok i ochroni spodnia farbę przed zeszlifowaniem
• Zrywanie farby przy odklejaniu masku – to prawdziwa zmora! Jeżeli nie jest zamierzonym działaniem (weathering  i odpryski farby) można jej zaradzić przez odpowiednie przygotowanie powierzchni modelu i usunięcie śladów tłuszczu lub rozdzielacza form modelu (umycie detergentem lub spirytusem) aby farba mocniej się trzymała. Problem z nadmiernym przyleganiem taśmy do farby rozwiąże przyklejenie jej kilka razy do ręki – osłabi to klej i nie będzie on trzymała zbyt mocno farby. Kolejnym sposobem chroniącym farbę przed zrywaniem  jest odklejanie taśmy przez zwijanie krawędzi a nie przez jej zrywanie.

Mam nadzieję, przybliżyłem zasady maskowania modeli. Jeżeli masz pytania lub chcesz coś dodać lub masz inne zdanie, napisz komentarz poniżej.