„Przepraszam za jakość zdjęć, ale [tu wklej swoją wymówkę]”
Często czytam takie wymówki na forach modelarskich. Kiepski aparat. Brak wiedzy o podstawach fotografii. Kurcze, sam często tłumaczę się z publikowania zdjęć zrobionych moim iPhone’m, ponieważ ma on poważne problemy z balansem bieli podczas robienia zdjęć.
I w tym rzecz. Większość problemów wyrasta z tych samych nawyków i większość z nich jest łatwa do poprawienia. I wcale nie musisz być mistrzem fotografii. I nie potrzebujesz mieć zarąbistego sprzętu fotograficznego.
Jak o wszystkim w modelarstwie, myśl o fotografii jako o technice do zastosowania. Bo tak na prawdę, jest to tylko inny niż gablota sposób na prezentację Twoich modeli. I robiąc kilka prostych kroków możesz wznieść swoje zdjęcia na zupełnie nowy poziom.
1 – Wyłącz Lampę Błyskową
Większość aparatów ma jakiś rodzaj wmontowanego flesza. I większość użytkowników robiących zdjęcia w trybie auto, nawet nie zwraca uwagi na błysk flesza, nawet gdy ostre światło najczęściej rujnuje całkiem dobre ujecie. Pierwszoplanowe detale modelu są dobrze naświetlone, ale tło rozpływa się w czerni. Jednostronne oświetlenie po prostu zabija głębię i nastrój ujęcia.
Jedyną okolicznością usprawiedliwiającą użycie flesza jest fotografowanie w mocnym świetle (np. na słońcu) gdy model jest podświetlony od tyłu. W takiej sytuacji flesz pomaga dostarczyć odpowiednia ilość światła aby wyrównać oświetlenie modelu względem jaśniejszego tła.
Czego więc użyć jako zewnętrznego źródła światła? Czego się da. Słońca. Lampy. Mój typowy układ to dwie lampy z klipsem i dwie tanie „lampy do fotografii”. Cztery lampy (ustawione na pozycjach 3, 5, 7, 9, tarczy zegara względem modelu) zapewnią równomierne oświetlenie świetnie sprawdzające się w fotografii modeli.
Oto zdjęcie mojego wczesnego stanowiska do zdjęć. Jak widzisz, nie ma tu żadnego drogiego sprzętu.
2 – Zabij Rozproszenia
Fotografowanie Twojego modelu na czystym tle skupia uwagę na temacie zdjęcia, zamiast rozpraszać ją bałaganem za modelem.
Jedna dodatkowa uwaga… Tak jak wolę czyste, białe tło… to sprawia ono problemy z balansem bieli. Nawet przy użyciu szarego tła, wychodzi to kiepsko. Nie tak źle dla modelu jak dla tła. Nawet kiedy teraz piszę, tło powyżej wygląda lekko czerwonawo. Coraz bardziej przekonuję się do jasno-niebieskiego tła, które lepiej trzyma ustawienia balansu bieli za każdym razem.
3 – Głębia Ostrości
Głębia ostrości określa jaka część zdjęcia, od przodu do tła, trzyma ostrość. W większości przypadków, kiedy robisz zdjęcia z wakacji, ludzi na tle budynków, głębia ostrości nie jest problemem, chyba że mierzysz z bliska i używasz wysokich wartości przesłony, np. f/1.8. To co ona robi z wielkim obiektem sprawia, że uzyskujesz pięknie rozmyte tło zdjęcia.
W fotografowaniu modeli głębia ostrości ma znacznie większe znaczenie niż w fotkach z wakacji.
Głębia ostrości jest ściśle związana z ogniskową. Im krótsza ogniskowa tym mniejsza głębia ostrości i vice versa. To dlatego możesz zrobić zdjęcie osoby z rozmytym tłem, ale nie możesz zrobić zdjęcia górskiego szczytu z rozmytym tłem.
Jak przechodzisz od kilometrów, przez metry do centymetrów, tak zmienia się głębia ostrości.
Kiedy fotografujesz modele, krótka ogniskowa tworzy małą głębię ostrości, która rozmywa obiekty w tle zdjęcia.
Nic nie wygląda bardziej jak model niż obiekt ostry w jednym miejscu i rozmyty w drugim. To jest mechanizm iluzji „tilt-shift” stosowanej podczas fotografowania architektury, tak, że wygląda ona jak makieta.
Ja skłaniam się do wybierania wysokich wartości przesłony i małej głębi ostrości w codziennych zdjęciach, ale kiedy fotografuję modele chcę złapać ostrość wszystkich detali (i kiedy mieszam z tłem w postaci zdjęcia lub krajobrazu chcę sprawiać wrażenie realnej sceny). A to wymaga małej wartości przesłony i dużej głębi ostrości.
Teraz trzeba wyłączyć tryb auto i pomieszać z ustawieniami aparatu…ale kiedy fotografuję modele ustawiam najmniejsza przesłonę jaka mogę (f/22 w obiektywie 35mm i f/36 w 60mm makro) aby uzyskać największa głębię ostrości jaka się da. Z całkiem dobrym efektem.
4 – Stabilna Platforma
Mniejsza wartość przesłony tworzy większą głębię ostrości. Ale… mniejsza przesłona to też mniej światła docierającego do aparatu. Oznacza to, że o ile nie robisz zdjęć na świeżym powietrzu w samo południe (a nawet wtedy), będziesz najprawdopodobniej potrzebować mniejszą prędkość migawki, aby dać się kamerze napić wystarczającej ilości światła. Ustawienia mojego aparatu wymuszają około 1/5 sekundy, a robienie zdjęć z ręki przy prędkości migawki mniejszej niż 1/60 s grozi rozmyciem obrazu z powodu zachwiania się aparatu.
Co więcej, jeżeli twój aparat ma timer (jak do robienia własnych portretów) ustaw go na krótki czas reakcji. Ja swój ustawiam na 2 sekundy. W ten sposób mogę ustawić ostrość, kompozycję dokładnie tak jak chcę, nacisnąć przycisk migawki i wtedy USUWAM SIĘ KOMPLETNIE. Jeżeli pracujesz z naprawdę długim czasem ekspozycji, np. sekunda lub więcej, To jest świetny sposób, na zapewnienie sobie dobrego efektu.
5 – Rób zdjęcia w formacie RAW
Kiedy robisz zdjęcia w formacie JPEG, musisz zmierzyć się z tym, jak kamera przetwarza obraz. Przestawienie na format RAW i użycie oprogramowania do edycji obrazu (od iPhoto do pełnego Photoshopa) otwiera przed Tobą szerokie pole do edytowania zdjęć bez utraty jakości, wyostrzanie, balans bieli, i tak dalej. To wymaga odrobinę nauki, ale zmiana może uczynić cuda z Twoimi zdjęciami.
* * *
Masz więc je, pięć łatwych sposobów na poprawienie zdjęć Twoich modeli. I żaden z nich nie wymaga wyjścia na zakupy nowego aparatu, obiektywu albo drogiego oświetlenia. Musisz wydąć kilkadziesiąt złotych na trójnóg, klika lamp i brystol na tło.
Mam nadzieję, że co najmniej kilku osobom pomogłem tym artykułem. Jak już masz nowie, świetne zdjęcia, potrzebujesz tylko znaleźć sposób na ich zamieszczanie w sieci. O tym w kolejnym artykule zobacz tutaj.
Tekst © 2011 Doogs Models
Tłumaczenie © 2017 Wojciech Bułhak
Dzień dobry wszystkim forumowiczom. Mam kilka uwag do tego artykułu. ad. 1. Wyłącz lampę błyskową. To ważna uwaga dla początkujących i jeśli to możliwe warto flash typu pop-up (taka mała lampka błyskowa wyskakująca z górnej części aparatu jak diabełek z pudełeczka). Od siebie bym dodał do tej porady „Rozprosz światło”. Jeśli nie możemy lub nie chcemy wyłączyć pop-up’a można jego światło rozproszyć np. cienką chusteczką higieniczną – całkiem ciekawy efekt. Reflektorki – takie jak w artykule – można przesłonić kalką techniczną. ad. 2. Popieram w całej rozciągłości, chyba że dokumentujemy cały proces twórczy 🙂 ad. 3. Głębia ostrości. To punkt… Czytaj więcej »